Nowe jednostki do starych Frakcji - Projekty

Fakt, jak widać modeli nie brakuje.

Mjolnir napisał:

Fakt, jak widać modeli nie brakuje.

To są jedyne, więc z tym "nie brakuje" to tez bym nie przesadzał... Na chwilę obecną 95% jednostek ma przynajmniej trzech producentów w tym co najmniej dwóch żywych i dostępnych w rodzimych sklepach.

Sam pomysł na centaura całkiem niezły, ale rozumie opór autorów w robieniu profilu dla jednostki, której prawdopodobnie nie zobaczymy na stole bo modele są ciężko dostępne i pewnie drogie.
Jakby co, mi się pomysł podoba żeby je podpiąc do Elfów

znaczy mechanicznie to miałyby jakiś potencjał (walczące bardziej niż strzelające) ale nie jestem przekonany do dokładania elfom kolejnej rasy... o ile wcześniejsze były wszelkiej maści duchami leśnymi to centaury są już jak najbardziej fizyczne. Dlatego właśnie swego czasu woleliśmy dodać zwilkołaczone elfy (bo to był dalej elf tylko przemieniony a i dostęp do modeli był drastycznie większy)

o nawet znalazłem roboczą kartę
[link widoczny dla zalogowanych]
Fluf od Folium oczywiście Wink

Jak wcześniej pisaliśmy wcale nie muszą być to centaury...
Moglibyście czego tak na prawde WAM brakuje w dzikich elfach

właśnie Dzikie Elfy są o tyle specyficzne, że mechanicznie to już niczego im nie brakuje... znaczy zawsze można zwiększyć różnorodność itd ale w obrębie założeń są naprawdę funkcjonalne.

Piąta koncepcja wydaje się już działać i pasować.

Co do fluffu:
giermek to nie to samo co tzw. pocztowy, zatrudniani i utrzymywani na zupełnie innych zasadach.
w przypadku polskich pocztowych ładnie zostało to wyłożone w filmiku "Jędrek o Husarii" nie pamiętam która część -

czy to dobrze że gość za 50 pkt może wyciągnąć szarżę na 6cm 5/5 a potem doprawić ciosem 7/7 ? Na pewno jest to wyważone?

Cytat:

czy to dobrze że gość za 50 pkt może wyciągnąć szarżę na 6cm 5/5 a potem doprawić ciosem 7/7 ? Na pewno jest to wyważone?

to znaczy mocno czy słabo?
Bo szczerze są modele w takim koszcie atakujące "silniej", są i mniej ofensywne.
W kwestii uderzenia z 6cm to:
[link widoczny dla zalogowanych]
Najemnik dalej jest w czołówce
z tańszych To Berserker bije w modele w 4cm za 6/6. 6/6, 5/6
a Proeliator dzikich za 48 wpada za 6/6 a później poprawia za 6/8 w razie potrzeby lub zaczyna za 8/8 z ukrycia.
[link widoczny dla zalogowanych]

dwa ataki 6/6 robią już modele od 40 punktów

jedyne co można się zastanawiać czy nie powinien być zorientowany bardziej na -1/+1 w kwestii Siły.

Cytat:

giermek to nie to samo co tzw. pocztowy

Poczet-Kopia to Rycerz z giermkami, czeladzią i ewentualnymi "zbrojnymi" z tegoco się orientuję.

Taa, ale Armigier i Najemnik to mają staty obronne całkiem całkiem, zwłaszcza w porownaniu z Berserkerem, Armigier zdaje się spoko, pomijając potencjalne kombo ze "wskazaniem", kończąc temat elfów: Improbus Lupus to hybryda Bukaniera z Antylopą, której lepiej nie wprowadzać, w kwestii braków, to może jakąś jednostkę wsparcia, na innych zasadach niż animus i jednorazowe premie z ventusów, dekapitacji itp. albo tanka, który mógłby być tanim zamiennikiem pradawnego strażnika? Co prawda elfy nie są robione pod pancerz, ale jedna jednostka tego typu, tańsza od enta mogłaby pozwolić na nowe rozwiązania w rozgrywkach...

W tym kierunku można coś pomyśleć w sumie jak najbardziej.

edit
jeszcze coś takiego ze starych projektów znalazłem
[link widoczny dla zalogowanych]

za takie staty to ja bym Militisowi dał rany w Atak i Siłę (-2)

to projekt jeszcze z 1.1 chyba jest
teraz bym ich widział z 5/4 jeśli nie 5/3 bazowym + jakąś umiejętnością aktywną co najwyżej.

[link widoczny dla zalogowanych]
Mniej więcej tak bym go teraz widział - tylko z jeszcze jakąś umiejętnością aktywną. Jeśli mocniejszą to siłę do 3 trzeba by zdjąć albo podbić koszt nieznacznie.

Ale umiejętność podobną, typu "zdrewnienie" 2pa - stały bonus +1 pancerza -1 obrony ( po przekroczeniu +5 / -5 militis nie może się poruszać, zadawać więcej niż jeden cios / turę oraz nie może być powalony ) czy bojową, typu "szalona szarża" 3pa - do początku kolejnej aktywacji, jeśli w 10cm od militis znajdzie się nowy przeciwnik, militis może wykonać w niego natychmiastową szarżę ( do 10cm ) ? Albo jednak tanka z prawdziwego zdarzenia, zbyt dumnego by korzystać z pomocy animusów, ale osobiście przyjmujący na siebie ciosy ( np. dystansowe ) wymierzone w sojuszników . Co do "nieugiętej motywacji" armigiera to dochodzi jeszcze kombo z bardem.