Forum www.wojnacja.fora.pl Strona Główna  
 FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 KOMPOZYCJA ARMII Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
PaskudnyOrk
3. Marynarz


Dołączył: 20 Lut 2011
Posty: 24 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 13:29, 20 Lut 2011 Powrót do góry

W kartach jednostek drzemie potencjał, który wypadałoby wykorzystać: mieć mało kart czy dużo kart, oto jest pytanie dzisiejszego gracza w Wojnację!

mało kart - uaktywnisz wszystkie jednostki szybciej niż przeciwnik
dużo kart - możesz zwlekać z uaktywnieniem najważniejszych jednostek, obserwując posunięcia przeciwnika i przejść do zdecydowanego działania gdy wróg wyprztyka się już z kart i tym samym straci możliwość reagowania na twoje posunięcia

Niechaj już kompozycja armii wymusi na graczu opracowanie skutecznej taktyki. Obecne zasady nie dość, że nie pozwalają rozdrabniać jednostek na kilka kart, to jeszcze uzależniają ilośc jednostek przypisanych do karty figurek od ich kosztu punktowego. Nie można tym samym stworzyć działającego w pojedynkę chochlika-przepatrywacza, bo przy swych mizernych zdolnościach walki wręcz nie zasługuje na koszt 76 lub wyższy, a tylko taki uprawnia do wystawiania pojedynczego modelu, z własną kartą.

Z pomocą przychodzi opracowany przez Orków ulepszony system komponowania armii i kodowania go wprost na karcie...

Niech 'koszt' karty zostanie nieco rozwinięty, przykładowo

Pięść Imperium - koszt 45+40+35 [zamiast po prostu]

Interpretuje się ów zapis następująco - pierwszy zakupiony model Pięści Imperium kosztuje 45 punktów; kupując go gracz dostaje nową kartę imperialnej Pięści; teraz może wydać kolejne 45 punktów i kupić indywidualny model pięści z kolejną taką kartą, albo też wydać 40 punktów i dołączyć drugi model do już posiadanej karty. Następnie może zakupić nawet trzeci model i dołączyć go do tej samej karty płacąc zań jedynie 35 punktów.

Reasumując:
X+Y+Z
pierwszy zakupiony model DLA DANEJ KARTY kosztuje X, drugi i trzeci, odpowiednio, Y i Z punktów

Gracz ma więc możliwość kupić taniej zgrupowanie jednostek, które musi działać w oparciu o wspólną kartę, lub wydać więcej punktów, kupując każdą jednostkę z jej własną kartą, płacąc za każdą X.

Aby jednak nie pojawiała się nadmierna ilość kart, można koszt niektórych jednostek ująć tak...
[X+Y+Z]
nawias kwadratowy oznacza, że mamy do czynienia z jednostką PODSTAWOWĄ - jednostki podstawowe stanowią trzon armii każdej frakcji i muszą tworzyć maksymalnie liczne grupy, współpracujące ze sobą, aby móc opierać się atakom potężniejszych przeciwników.
Jeżeli koszt ujęty jest w nawias, wówczas gracz nie może zakupić nowej karty tej jednostki dopóki nie wykupi WSZYSTKICH jednostek przewidzianych dla już posiadanej - kupując dwie jednostki, musi przypisać je do tej samej karty [płacą w sumie X i Y]; dopiero po zakupieniu trzeciej [za Z punktów] będzie mógł kupić kolejną kopię tej karty [płacąc oczywiście X za pierwszą jej figurkę].

Nie wszystkie jednostki zakupywane są w trzyosobowych grupach. Mogą też pojawić się koszty zakodowane jako...
X - jedna i tylko jedna figurka na kartę, o koszcie X
X+Y - do dwóch figurek dla danej karty [pierwsza za X, druga już za Y punktów]
albo wręcz przeciwnie, X+Y+Z+W, jeżeli do karty można przypisać aż cztery figurki

Oczywiście, system ten można rozwijać i komplikować do woli, przykładowo...
15x5 - znak mnożenia - czyli dla danej karty zakupić można wyłącznie pięć jednostek [dokładnie tyle - ni mniej ni więcej!], płacąc 15 punktów za każdą z nich [coś dla goblinów Smile ]
80* - gwiazdka oznacza, że mamy do czynienia z jednostką rzadką; ilość zakupionych kart z gwiazdką musi ostatecznie być MNIEJSZA niż ilość kart bez gwiazdki w wystawionej armii
[25+25]+25x2 - daną kartę można zakupić za 25 punktów z jedną figurką; kolejny model można dołączyć za następne 25 punktów; dopóki karta nie posiada dwóch jednostek, nie wolno zakupić kolejnej kopii tej karty; dwuosobową grupę można uzupełnić dokupując DWIE [dokładnie dwie, nie może być jedna!] dodatkowe jednostki za 25 każda.

I tak dalej...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Gymlet
6. Włócznik


Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 64 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: False Prophet Inn

PostWysłany: Nie 13:33, 20 Lut 2011 Powrót do góry

Coś mi umyka, kto mówi, że nie można wystawić np. pojedynczego górnika, i tyle? Razz Można ich wstawić maksymalnie trzech na jednej karcie, ale nie ma przeszkód, by kupować mniej, z twojego posta, Paskudny Orku, wnioskuję że wydedukowałeś inaczej Wink


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Gymlet dnia Nie 13:34, 20 Lut 2011, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
PaskudnyOrk
3. Marynarz


Dołączył: 20 Lut 2011
Posty: 24 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 13:42, 20 Lut 2011 Powrót do góry

Pojedynczego górnika wystawić można, ale TRZECH POJEDYNCZYCH wystawić już nie można, bo muszą być przypisani do tej samej karty, jako że mają koszt 26.

Czas na zmiany!


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Gymlet
6. Włócznik


Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 64 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: False Prophet Inn

PostWysłany: Nie 13:46, 20 Lut 2011 Powrót do góry

Hmm... dlaczego nie można, twoim zdaniem, Paskudny Orku? Razz

Zasady Wojnacji, strona 17:

Kod:
Do każdej karty może być przypisane od 1 do 3 (takich samych) jednostek (w zależności od jednostki). Modele muszą być jednoznacznie przypisane do kart. Jeżeli armia posiada więcej kopii jednej karty, jednostki są ściśle przyporządkowane do swoich kart, które należy jasno określić, a w razie potrzeby oznaczyć.


Nigdzie nie ma mowy o tym, że aby dokupić kolejną kartę należy wymaksować poprzednią


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Gymlet dnia Nie 13:53, 20 Lut 2011, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Wookie
4. Łotrzyk


Dołączył: 20 Lut 2011
Posty: 34 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 13:49, 20 Lut 2011 Powrót do góry

Oczywiście, że można wystawić 3 górników na 3 kartach. W zasadach nic nie pisze, że nie da rady :p


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PaskudnyOrk
3. Marynarz


Dołączył: 20 Lut 2011
Posty: 24 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 13:57, 20 Lut 2011 Powrót do góry

A to z kolei jest przegięcie w drugą stronę! Wyobraźcie sobie szanowni panowie armię goblinów [już powstającą], gdzie KAŻDY(!) goblin ma WŁASNĄ(!!) KARTĘ(!!!)

Musi być system, który robi z tym porządek!


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez PaskudnyOrk dnia Nie 13:57, 20 Lut 2011, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
grabarz
Gottri
Gottri


Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 68 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Płock

PostWysłany: Nie 14:09, 20 Lut 2011 Powrót do góry

Orku, zaskomplikowane to i niepotrzebne.

W razie czego u goblinów pojawią się stosowne zapisy,a dotychczasowe zasady tego nie potrzebują.

Naprawdę rozstawianie każdej figurki na oddzielnych kartach ma raczej wiecej wad niz zalet. Rzadko kiedy sie to oplaca, wiec nie ma sensu tego wymuszac na kimkolwiek i pisac o tym 2 strony A4 skomplikowanych zasad.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Dragon_Warrior
Imperator
Imperator


Dołączył: 17 Lut 2011
Posty: 1351 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 16:02, 20 Lut 2011 Powrót do góry

Rozbicie rozpiski na pojedyncze karty daje im przewagę tylko podczas pierwszej tury w której nawiązywany jest kontakt z wrogiem lub tylko wtedy kiedy ma się znaczną przewagę poziomu strzelców (a to goblinom nie grozi). Potem jest już tylko bida jak w pierwszej aktywacji odpala się tylko 'pół' karty. Oczywiście ta jedna tura może być znacząca ale to właśnie kwestia ryzyka i taktyki.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Bambusek
Pacman
Pacman


Dołączył: 17 Lut 2011
Posty: 186 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 19:19, 20 Lut 2011 Powrót do góry

Gobliny wystarczy zrobic na rasę, która musi mieć kilak modeli w walce z jednym przeciwnikiem aby być efektywną i już po problemie. Jeżeli Gobliny będą słabe w 1vs1 to automatycznie rozbijanie je po jednym na kartę skończy się cieniutko.

Zresztą nawet bez tego kilka modeli na karcie może zrobić rzeczy, których pojedynczy nie da rady.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PaskudnyOrk
3. Marynarz


Dołączył: 20 Lut 2011
Posty: 24 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 13:53, 21 Lut 2011 Powrót do góry

Nie jest dobrym zjawiskiem, jeżeli gracze unikają z kolei za wszelką cenę rozbijania jednostek między karty.

Są jednostki na tyle silne [ale o koszcie poniżej 76 punktów], że z założenia nie powinny współdzielić karty z innymi kopiami samych siebie - kooperacja daje możliwości których nie przewidzi się na karcie.

No właśnie! Kooperacja! Wyobraźmy sobie jednostki ze zdolnością, której skuteczność wzrośnie gdyby zaktywowano kilka takich modeli jednocześnie. Stary system komponowania armii daje graczowi wolną rękę - może każdej jednostce dać osobną kartę, albo też wszystkie przypisać do jednej i aktywować razem, co byłoby opcją skuteczniejszą z uwagi na ową zdolność. I co teraz mają zrobić twórcy gry? Podnieść koszt jednostki [bo razem mogą zdziałać znacznie więcej], czy zostawić bez zmian [bo gracz nie musi wystawiać ich na jednej karcie i wówczas zmuszony by był przepłacać]?

Są też jednostki, które z założenia powinny być samotnikami, a nie działać w grupach; ale z uwagi na mały koszt uparty gracz i tak może wepchnąć kilka na jedną kartę co byłoby sprzeczne z konwencją świata gry.

I wreszcie, dlaczego zmuszać graczy do konsultowania kosztów na karcie z rozpiską z podręcznika, która podaje ile sztuk do danej karty można dołączyć? Nie można tej prostej informacji zawrzeć wprost na karcie? [wywalając przeładowanie wszak zwolni się tam nieco miejsca Wink ]

System zaproponowany wydaje się zbyt skomplikowany - wasza wola. Ale niech powstanie JAKIKOLWIEK system zapisu, np:

30x4 - możesz zakupić i dołączyć do danej karty najwyżej 4 jednostki [czyli nic nie stoi na przeszkodzie aby było ich mniej, choćby jedna], płacąc 30 punktów za sztukę
30 - możesz zakupić i dołączyć do tej karty tylko jedną jednostkę, płacąc zań 30 punktów
30* - jak wyżej, ale możesz mieć tylko jedną kopię takiej KARTY(!) w całej armii!

To nie komplikuje sprawy - to daje wam, twórcom systemu, znacznie większe możliwości w różnicowaniu frakcji! Odwagi!!!


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez PaskudnyOrk dnia Pon 13:54, 21 Lut 2011, w całości zmieniany 2 razy
Zobacz profil autora
Bambusek
Pacman
Pacman


Dołączył: 17 Lut 2011
Posty: 186 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 14:22, 21 Lut 2011 Powrót do góry

I jednocześnie ogranicza grających w kwestii konstruowania rozpisek. Coś takiego było w Konfrontacji, ale tam służyło za czynnik balansujący. Nie widzimy u nas żadnej jednostki, która by wymagała takiego obcinania. Skoro uważasz inaczej to podaj konkretne przykłady kto według Ciebie jest tak mocny, że powinien być ograniczany co do ilości.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
tokjo
2. Milicjant


Dołączył: 20 Lut 2011
Posty: 12 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 14:26, 21 Lut 2011 Powrót do góry

PaskudnyOrk napisał:
To nie komplikuje sprawy - to daje wam, twórcom systemu, znacznie większe możliwości w różnicowaniu frakcji! Odwagi!!!

Ja tam nie wiem, może przez to, że grałem w Wojnację na początku, to jakoś to wszystko dla mnie było logiczne i bezproblemowe. Mogę mieć maks 3 unity na kartce, w zależności od wartości punktowej i problemów nie było. Jak np grając Kupcami chciałem zabrać do drużyny pannę lekkich obyczajów, to brałem jedną, mimo że miałem możliwość upchania aż trzech i paradowania z wędrownym burdelem. Tyle mi wystarczyło. Proste, logiczne. Jak ktoś chce, niech se bierze więcej. Nie widzę nic sprzecznego z konwencją świata gry (co to jest?).

Cytat:
Wyobraźmy sobie jednostki ze zdolnością, której skuteczność wzrośnie gdyby zaktywowano kilka takich modeli jednocześnie. Stary system komponowania armii daje graczowi wolną rękę - może każdej jednostce dać osobną kartę, albo też wszystkie przypisać do jednej i aktywować razem, co byłoby opcją skuteczniejszą z uwagi na ową zdolność

A jest taka jednostka, która ma bonus za to, że aktywowane są na raz trzy modele(jeśli dobrze skilla zrozumiałem, bo ogólnie, to nieogarnięty jestem)? Nie? Bo z opisu mi ten skill wygląda na takie masło maślane.
Grupowy bonus mają marynarze. Za ilość modeli w walce jednej, nie za jednoczesną aktywację niby, ale na dobrą sprawę i tak się ciapało jak największą chmarą na jeden cel, żeby bonusy łapać. Fakt, rozpa na samych marynarzach to zuo, ale do ogrania.

Ogólnie rzecz biorąc: patrzę sobie na te wszystkie sugestie i propozycje i tak mi to wszystko wygląda na próbę przekombinowania gry na siłę w imię jakiś tam zmian. Kompozycja armii to już w ogóle coś, co jest tak proste i jasne, że nie pojmuję dlaczego należy w tym grzebać.
Chyba, że fakt posiadania bezpośredniego kontaktu z twórcami zasad sprawia, że wszystko jest dla mnie takie proste, łatwe, przyjemne i do ogarnięcia, bo w trakcie gry mogę wypytywać, a inni mają utrudnione zadanie i muszą interpretować zasady na własną rękę. Nie wiem.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PaskudnyOrk
3. Marynarz


Dołączył: 20 Lut 2011
Posty: 24 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 14:55, 21 Lut 2011 Powrót do góry

A czy zapis na karcie '55x2' nie jest równie prosty jak zajrzenie do instrukcji i odczytanie, że 'dla wartości 55 maksymalnie 2 jednostki mogą być przypisane do karty'?

Jest przy tym znacznie szybszy - bo nie szukamy niczego w instrukcji!


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PaskudnyOrk
3. Marynarz


Dołączył: 20 Lut 2011
Posty: 24 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 15:09, 21 Lut 2011 Powrót do góry

Pamiętajmy, że...
1-50 max3
51-75 max2
76+ max1
...to też są ograniczenia! Czy TE ograniczenia 'ograniczają graczy' Bambusku?

Wyobraźmy sobie zatem, że TE SAME ograniczenia zapisujemy nie w instrukcji, tylko na kartach - dopisując małym drukiem x3, x2 lub x1 [albo nic, w przypadku 'x1'] obok kosztu.

Czy teraz gra raptem stała się straszliwie skomplikowana?!

A twórcy gry, kiedy przyjdzie czas na gobliny, zaczną niektórym kartom ukradkiem dopisywać x4 lub nawet x5 i nikt się nawet nie zorientuje, że coś się zmieniło w zasadach gry!


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Gymlet
6. Włócznik


Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 64 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: False Prophet Inn

PostWysłany: Pon 18:41, 21 Lut 2011 Powrót do góry

Pomysł ma w sobie coś, jeśli myślimy o tych przyszłych goblinach. Na razie faktycznie nie widać potrzeby wprowadzania większej ilości rozwiązań odnośnie ilości modeli na karcie.

Przedstawiony przez Orka system zdaje się mieć jedną wadę, mianowicie problem oznaczenia minimalnej wymaganej ilości modeli na karcie. Bo wzór, który się pojawił:

Cytat:
[25+25]+25x2 - daną kartę można zakupić za 25 punktów z jedną figurką; kolejny model można dołączyć za następne 25 punktów; dopóki karta nie posiada dwóch jednostek, nie wolno zakupić kolejnej kopii tej karty; dwuosobową grupę można uzupełnić dokupując DWIE [dokładnie dwie, nie może być jedna!] dodatkowe jednostki za 25 każda.


jest zagmatwany i w moim odczuciu nieintuicyjny.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Gymlet dnia Pon 18:41, 21 Lut 2011, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)