Śnieżne Elfy - miejsce na Twoje sugestie

Gdyby ktoś miał jakiś pomysł na jednostkę czy samą umiejętność to niech pisze.
O propozycjach Gymleta jeszcze ze starego forum wciąż pamiętam jakby co.
Sporo już mamy ale zakładam, że trochę świeżych sugestii nie zaszkodzi.

Najlepiej brak magii, za to dużo wrodzonych umiejętności.
Podobnie jak to było z Tolkienowskimi elfami, a w zasadzie tak samo Wink

.
Już o tym wcześniej pisałem w sumie.
A, że mają być też różne znacząco od Dzikich to logiczne, iż całkowicie porzuciłby ich magię.
Albo w sumie odwrotnie - można by założyć, że to Śnieżne Elfy były pierwsze, a Dzikie są uciekinierami, albo wygnańcami, czy czymś w tym klimacie. Ponieważ przez sporą ilość lat były traktowane jak dzikusy i tak żyły to mogły pewne umiejętności naturalnie utracić.

Z charakteru dumni, silni i bardzo wytrzymali - jak na elfy -, ale jednocześnie nieco spowolnieni w rozwoju technicznym. Niekoniecznie muszą być 'dobrzy', a przynajmniej mogą cechować się nieco innym postrzeganiem tego rodzaju tematów. Nie oznacza to oczywiście, że muszą być od razu 'źli', niech będą po prostu inni.
Mało liczebni poza tym.

Mogą za to lubić się z krasnoludami, bo mają wspólne cechy, jak choćby to, że żyją w górach.
Fajnie by też było gdyby interesowały się kowalstwem i tego rodzaju praktykami, choć do broni palnej im jeszcze daleko.

W sumie z tego co opisałem to wychodzi swoiste połączenie elfów z krasnoludami, co w sumie nie jest głupie. Różnice to oczywisty brak technologii w zamian za ciekawe zdolności naturalne.

Wiem, że nie są to konkretne jednostki, ale już coś z tego można chyba wyciągnąć. Choćby jakiegoś kowala.

Poza tym mogą mieć Yeti jako koksa ^^.
Zresztą jakąkolwiek górską bestię tego typu.

Jak rozumiem te elfy będą miały brody zacne? Wink

wiesz co nad brodami nie myśleliśmy Wink

wstępnie zarysowaliśmy naszą koncepcję czymś takim:

Cytat:

Wywodzące się od swoich dzikich braci, Śnieżne Elfy odnalazły w dalekich górach północy coś, co pozwoliło im odrzucić ich gwałtowną naturę. Gdy jednak te na pozór spokojne i dostojne istoty zagłębiły się w istocie swojej przemiany zrozumiały, że za swój dar przyszło im zapłacić wysoką cenę.

Rozwinęło się to dalej dość ciekawie ale nie chcę jeszcze zdradzać szczegółów, żeby nie narzucać wizji za wcześnie i nie pozbawiać się dodatkowych inspiracji.

Co do loga to może byś spróbował ten klejnot na środku drugiego zrobić taki błękitny, czy mroźno niebieski? Myślę, że mogłby to spoko wyglądać.

A co myślisz nad konceptem skrzyżowanych mieczy tworzących taki płatek śniegu?
Na drugim logu trochę takie jakby miecze widzę, ale nie wiem czy to zamierzony efekt.

Niebieskiego próbowałem i się zlewał z resztą.
Sam płatek celowo ma kształt mieczy Wink

bardziej to zaznaczyć w tym klimacie i na takiej miniaturce jest naprawdę ciężko.

No ten zielony mi po prostu nijak pasuje...
Już bardziej bym w jakiś biały strzelał. Jak dla mnie może nawet się nieco zlewać.
A próbowałeś całkiem bez tego? Po prostu miecz złączone gardami i prawdopodobnie ostatecznie rękojeściami, choć nie koniecznie.

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
tylko nie ma technicznej opcji dodania kolejnej wersji do głosowania.

Oba są w porządku uważam. Wink

Jednakże drugie sprawia wrażenie bardziej mroźnego jak się z nieco większej odległości patrzy. Przynajmniej takie wrażenie odnoszę. Dlatego ten bym wybrał.

A nie możesz podmienić pliku drugiego loga? Nie wiem ile osób zdążyło już zagłosować.

A tak nawiasem mówiąc to to logo nie jest przypadkiem za duże?

wielkościowo są mniej więcej takie same jak poprzednie (orków było jeszcze większe zdaje się) - tyle że zwykle to tło było większe.

Chętnie przygarniemy ciekawą sugestie na pasywną bądź też nawet aktywną umiejętność dla jednorożca. Tylko nie takiego słodkiego jak w equestrii tylko bardziej takiego [link widoczny dla zalogowanych] jeden pomysł mamy ale brakuje jeszcze drugiego.
Przypominam że realia frakcji to silne uzależnienie od Rastaerc, kuta w nim szepcząca stal oraz mocno nieprzyjazny zimny klimat potęgowany jeszcze przez zimno bijące od samych Elfów.

Pierwsze co przychodzi do głowy:
- użycie rogu jednorożca - z szepczącej stali - jako broni, choćby po śmierci jednorożca;
- zwiększone morale dla innych jednostek;
- opcja dosiadania jednorożca jako wierzchowca - to byłaby bardziej skomplikowana opcja, ale bardzo fajna i ciekawa moim zdaniem;
- mogą być twardsze niż zwykłe konie;
- konnica przeciwnika naturalnie boi się jednorożców - może dotyczyć po prostu dużych jednostek;
- piechota boi się jednorożców;
- odporność na magię;
- zwierzę jest tak oddane, że gotowe jest poświęcić się na swojego pana i jeśli stoi w pobliżu to może przyjąć cios pierwotnie wymierzony w elfa.
Opcje jak uderzenie rogiem pominąłem, bo są zbyt oczywiste chyba.

Co - czy kto - to jest Rastaerc?

Cytat:

Co - czy kto - to jest Rastaerc?

substancja, która zrobiła z dzikich elfów - śnieżne. Wysoko uzależniająca i występująca tylko w tamtejszych górach. Obniża temperaturę ciała, wycisza, wzmacnia koncentrację... i odbiera większość uczuć.

z tych propozycji wyżej większość rozpatrywaliśmy i był problem z użytecznością albo złożonością. W kwestii wierzchowca to już całkiem zasadowo-modelowo by się posypało. Nawet odporność na magię jest ciężka do dobrego oddania obecnie - sama odporność na efekty testów Mocy nie załatwi odporności na znaki Córek czy okrzyki Banshee np.
Proces tworzenia jednostek i kryteria są obecnie tak mozolne, że czasem mam ochotę od razu wypuścić 2.0, żeby później wszystkich kart nie przerabiać i nie testować jednostek.

Na chwilę obecną najsensowniejsze wydaje się nam dodanie mu 10cm aury w której każda (sojusznicza czy wroga) rana ma modyfikator (-2). aha i pchnięcie rogiem oczywiście jest - bardzo specyficzne zresztą - trochę w stronę ugryzienia goblińskich pająków ale ciekawsze a przynajmniej bardziej taktyczne;)

Czy elfy zostały całkowicie zmienione? Mam na myśli kolejne pokolenia. Od urodzenia podaje się im Rastaerc czy już są przemienione?

Jak wytłumaczysz tą aurę? Dlaczego występuje i działa w ten sposób?

No to od razu umiejętność dla jednorożca. Przenosi on zapasy Rastaerc. ^^
Jednostki które wypiją nieco mogą anulować jakąś tam ranę, czy tam odzyskać PŻ. Kwestia tylko podejścia do jednorożca.

Ogólnie ostatecznie wchodzi to [link widoczny dla zalogowanych] logo, tak?

kcpr napisał:

No to od razu umiejętność dla jednorożca. Przenosi on zapasy Rastaerc. ^^
Jednostki które wypiją nieco mogą anulować jakąś tam ranę, czy tam odzyskać PŻ. Kwestia tylko podejścia do jednorożca.

Ogólnie ostatecznie wchodzi to [link widoczny dla zalogowanych] logo, tak?

bezpośredni kontakt z większymi ilościami nierozcieńczonego Rastaerc jest zabójczy niemal dla wszystkiego - a sama substancja tak cenna i strzeżona przez elfy, że nie opuszcza górskich granic absolutnie nigdy Wink

co do loga to w ankiecie [link widoczny dla zalogowanych] jest obecnie remis Wink